Dzisiejszy dzień był pełen wrażeń i atrakcji. Z samego rana jak co dzień spotkaliśmy się na jutrzni. Pomodliliśmy się wspólnie, a następnie zjedliśmy śniadanie żeby nabrać sił na ostatnie tegoroczne warsztaty.
Po napełnieniu brzuchów poszliśmy się dalej kształcić w wybranym przez nas na początku kierunku.
Kolejną przyjemną częścią dnia była ta jedzeniowa. Obiad. Pełni optymizmu ustawiliśmy się w kolejce z talerzem i czekaliśmy na swoją kolej, a gwar rozmów był słyszalny wszędzie.
Później spotkanie z gościem. Dziś świadectwem podzielił się z nami Krzysztof Sowiński. Powiedział świadectwo wiary, dotarcia do momentu, w którym jest teraz. Przechodząc przez ciężkie i bardzo trudne epizody w życiu.
Dziś już każdy zakończył swoją tygodniową przygodę z rozwijaniem zainteresowań.
Czego podsumowaniem była prezentacja części warsztatów.
Mieliśmy okazję obejrzeć mecz siatkówki, w którym udział wzięli księża i nasi forumowi siatkarze, a także posłuchać piosenek przygotowanych przez uczestników warsztatu ukulele.
Wszyscy zaprezentowali się doskonale. Postęp warsztatu ukulele zapierał dech w piersiach, a mecz spowodował przypływ adrenaliny i ekscytacji co przyniesie następny set.
Następnym ważnym i pełnym emocji punktem programu była jak co dzień Eucharystia. Spotkanie każdego dnia z Chrystusem daje nam niesamowicie wiele możliwości na trwanie w dobrym humorze przez resztę wyczerpującego dnia. Napawa nas energią i miłością Taty, którą możemy odczuwać pełną parą.
Po powrocie spotkaliśmy się w grupach i ponownie pochyliliśmy się nad dzisiejszym fragmentem.
Później kolacja i czekał nas już tylko koncert, na który wiele osób czekało. Dziś mieliśmy okazję gościć u siebie zespół GRUBSON. Koncert przebiegł świetnie i wywarł w większości pozytywne odczucia. Artyści zrobili niesamowite show. Wszyscy byli pod wrażeniem organizacji i całej oprawy techniczno-muzycznej.
Dzisiejszy dzień był ciekawym, emocjonującym i pełnym uśmiechu. Oby takich więcej!
Dzień 6.
